Rozdział 826 Serce podbite przez Aleksandrę
Alcott przyłożył rękę do drzwi, a siła Alexandry nie była dla niego żadnym przeciwnikiem. „Panie Wagner, nie wypada zachowywać się w ten sposób wobec mnie” – powiedziała z dezaprobatą.
„Dlaczego? Boisz się tego, co mogę zrobić?” Twarz Alcotta rozciągnęła się w niegrzecznym uśmiechu. Być może wypowiedział te słowa tylko po to, by uchwycić zakłopotany wyraz twarzy Alexandry.
Aleksandra nie dałaby mu łatwo ponieść się emocjom.