Rozdział 774 Ich szczęście
Toby wziął walizki i włożył je do bagażnika samochodu. Następnie opuścili lotnisko. Aby nie przeszkadzać Toby'emu i Molly, Brian zarezerwował hotel, aby mogli czuć się komfortowo.
Widząc, że Ayla czuje się dobrze, Yareli chciała z nią porozmawiać, ale widząc, że dziewczyna jest zmęczona, Yareli wróciła do Toby'ego.
W pokoju hotelowym Ayla oparła się o sofę i spojrzała przez okno na rozświetlone księżycem niebo. „Niebo tutaj jest naprawdę inne od tego, do którego jestem przyzwyczajona”.