Rozdział 125
„ Czy wiesz, gdzie jest pani Anderson?” Nie ufałem Rebecce, więc musiałem to potwierdzić z kimś innym.
„ Wysyłała Rebeccę do K City z Zacharym. Och, myślę, że twój mąż też z nimi pojechał.” Nick prawdopodobnie siedział do późna, bo wcale nie brzmiał na zmęczonego. Słyszałam nawet ciche stukanie jego klawiatury w tle.
„ Czy meldowali się u ciebie z K City?” – zapytałem, marszcząc brwi.