Rozdział 207 Zapomniany
Wyraz twarzy Chase'a zmienił się z zaskoczenia w ekscytację. Uśmiechnął się szeroko. Rosalinda jest gotowa przyjąć go z powrotem? To spełnienie marzeń.
Przyciągnął ją bliżej i czule przytulił. „Dziękuję Rosa, dziękuję” – wyjąkał.
Dwoje kochanków zachichotało głośno, a Chase pocałował ją w skroń. Teraz kocha ją jeszcze bardziej, z powodu tego kroku, który zrobiła. To było tak, jakby dowiedziała się o tęsknocie jego serca.