Rozdział 205 Linie wpadające na swoje miejsce
Chase tylko gapił się na nią bez słowa. Rozpaczliwie tego pragnie. Bardziej niż ją, chce posiadać Rosalindę ciałem i duszą i uczynić ją swoją kobietą na serio.
Jego pragnieniem jest przejście z nią do ołtarza. Uczynić ją swoją prawną żoną. Ale ona już go nie chce. Może nadal być w nim zakochana, ale nie chce mieć z nim nic wspólnego
Nadal widzi go oczami playboya. Nieludzkie traktowanie, jakie jej zafundował, gdy była w ciąży z jego dzieckiem, wciąż było świeże w jej pamięci.