Rozdział 45 Zaginione dzieci
Po obsmażeniu steków Sean podał je na ozdobnych talerzach położonych na drewnianym stole, a widelce i noże położono obok talerzy.
Sean właśnie podniósł sztućce, gdy nagle przyszła mu do głowy pewna myśl. Spojrzał na dzieci i zapytał: „Czy mam je pokroić?”
„Dziękuję, ale wszystko w porządku, proszę pana.”