Rozdział 25 Pana Seana nie można rozdzielić z panią Lawrence
Claire celowo ściszyła głos i spojrzała na Seana promiennie.
Sean spojrzał na nią z ukosa i powiedział: „Hmm?”
W pięknych oczach Claire zabłysło odrobinę zażenowania. Mocno trzymała łyżkę w swojej maleńkiej dłoni i powiedziała: „Eee, właśnie nakarmiłeś mnie swoją łyżką”.