Rozdział 204
Kiedy to powiedziała, podała bransoletkę, którą wyłudziła od George'a. Marmurkowatość bransoletki była wspaniała, ale ponieważ była warta milion dolarów, wyglądała gorzej od bransoletki za dwadzieścia milionów. Lucy jednak nie mogła się tym zbytnio przejmować. Bez względu na wszystko nie mogła pozwolić Elenie licytować bransoletki.
„Mamo, powinnaś spróbować. Jeśli nie będzie odpowiedni, mogę wybrać dla ciebie inny” – powiedziała Lucy.
Wyraz twarzy Eleny nie mógł być uznany za szczęśliwy. Lucy dała jej bransoletkę dokładnie wtedy, gdy miała zamiar ją licytować, ani chwili wcześniej, ani później. Gdyby jej nie przyjęła, rozprzestrzeniłyby się plotki o ich okropnej relacji jako teściów. Gdyby Elena wzięła ją w obecności Cordelii, jako teściowej, Elena musiałaby dać jej coś w zamian jako znak uczucia. W przeciwnym razie Cordelia pomyślałaby, że brakuje jej etykiety jako synowej.