Rozdział 224
Sophia spojrzała w dół. Potem pokręciła głową z udręką, słowa uwięzły jej w gardle.
„Czy to tak?” zapytał szeptem Alexander, brzmiąc na zdenerwowanego.
Sophia w końcu dała upust swoim uczuciom i powiedziała szlochającym głosem: „Nie”.