Rozdział 74 Nie wolno ci już nazywać go „Dziecinkiem”
Kiedy Ewa poczuła zawroty głowy i dezorientację, jej myśli były pochłonięte jedną myślą.
Czy nie mówili, żeby policzyć do trzech? Co się stało z trzema??
Adrian, który był wysoki i miał długie nogi, szybko wrócił do pokoju z Evą na rękach.