Rozdział 62 To jest sprawa między mną a nią
Adrian szybko uległ urokowi ciepłych i delikatnych słów swojej matki.
„Dobrze, dziś wieczorem Eva i ja odwieziemy ją do domu. Nie musicie już chodzić do domu opieki, po prostu idźcie do domu” – powiedział Adrian.
„Przywieźć babcię do domu?” Margaret wydawała się nieco zaskoczona, słysząc tę wiadomość, po czym zapytała: „Czy Eva jest z tobą?”