Rozdział 478 Naprawdę aż tak mnie nienawidzisz?
Kiedy Michael Cooper wyszedł wraz z Jane, tłum wymienił zdziwione spojrzenia.
„Co tak nagle zdenerwowało pana Coopera?”
„Nie jest jasne, ale zaraz po tym, jak David wyszedł z gabinetu, jeden z pracowników usłyszał głośny hałas. Na początku wszyscy myśleli, że coś się przewróciło, ale kiedy weszli, usłyszeli, jak pan Cooper krzyczy na kogoś, żeby wyszedł. Wtedy zdaliśmy sobie sprawę, że stracił panowanie nad sobą”.