Pobierz aplikację

Apple Store Google Pay

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 251
  2. Rozdział 252
  3. Rozdział 253
  4. Rozdział 254
  5. Rozdział 255
  6. Rozdział 256
  7. Rozdział 257
  8. Rozdział 258
  9. Rozdział 259
  10. Rozdział 260
  11. Rozdział 261
  12. Rozdział 262
  13. Rozdział 263
  14. Rozdział 264
  15. Rozdział 265
  16. Rozdział 266
  17. Rozdział 267
  18. Rozdział 268
  19. Rozdział 269
  20. Rozdział 270
  21. Rozdział 271
  22. Rozdział 272
  23. Rozdział 273
  24. Rozdział 274
  25. Rozdział 275
  26. Rozdział 276
  27. Rozdział 277
  28. Rozdział 278
  29. Rozdział 279
  30. Rozdział 280
  31. Rozdział 281
  32. Rozdział 282
  33. Rozdział 283
  34. Rozdział 284
  35. Rozdział 285
  36. Rozdział 286
  37. Rozdział 287
  38. Rozdział 288
  39. Rozdział 289
  40. Rozdział 290
  41. Rozdział 291
  42. Rozdział 292
  43. Rozdział 293
  44. Rozdział 294
  45. Rozdział 295
  46. Rozdział 296
  47. Rozdział 297
  48. Rozdział 298
  49. Rozdział 299
  50. Rozdział 300

Rozdział 4

Odkrycie oszołomiło Vivian. Zanim zdążyła zareagować, Finnick posłał im mały uśmiech. „Jesteście z Glamour Magazine, prawda? Proszę, usiądźcie.”

„ Vivian, dlaczego jeszcze tu stoisz?”

Przypomnienie od Sary wyrwało Vivian z oszołomienia i wkrótce poszła za nimi na kanapę.

Finnick podpłynął i zatrzymał się przed nimi. Twarz Sarah była pełna ekscytacji, gdy zapytała: „Panie Norton, czy możemy zacząć?”

„ Jasne.” Wyraz twarzy Finnicka był raczej spokojny. Do tej pory nie rzucił nawet Vivian drugiego spojrzenia. To było niemal tak, jakby byli zupełnie obcymi ludźmi.

Jego obojętna postawa sprawiła, że Vivian zaczęła się zastanawiać, czy ten mężczyzna nie jest po prostu przypadkową osobą, która zadziwiająco przypomina jej nowego męża.

„ Cóż... Panie Norton, skoro do tej pory był pan bardzo tajemniczy, wszyscy umierają z ciekawości, jak brzmi pana pełne imię”. Zarumieniona na jaskrawoczerwono, Sarah rozpoczęła wywiad. „Czy mógłby pan nam powiedzieć, jak się pan nazywa?”

„ Finnick Norton” odpowiedział zwięźle. W chwili, gdy słowa opuściły jego wąskie usta, nadzieje Vivian legły w gruzach.

Finnick Norton. On naprawdę jest moim nowym mężem!

„Finnick Norton. Jakie przyjemne imię!” Jenny pochlebiła z uśmiechem. „Następnie chcielibyśmy zadać ci serię pytań.”

Po tych słowach Jenny odwróciła się, by rzucić Vivian znaczące spojrzenie. Zauważywszy, że Vivian wciąż głupio patrzy na Finnicka, dyskretnie uszczypnęła zamyśloną kobietę.

„ Auć!” Vivian krzyknęła z bólu, wracając do przytomności.

Zanim tu przyjechali, wszyscy zgodzili się, że Vivian przeprowadzi wywiad, podczas gdy Sarah i Jenny robiły notatki.

Stając twarzą w twarz z karcącym spojrzeniem Jenny, Vivian szybko uspokoiła swoje szalejące emocje, przybierając profesjonalny wygląd. „Panie Norton, czy jest pan mieszkańcem Sunshine City?”

„ Myślę, że można powiedzieć, że jestem pół tutejszym.” W ostrym kontraście do wcześniejszej paniki Vivian, Finnick był spokojny jak ogórek. „Urodziłem się tutaj, ale wyjechałem do A Nation, gdy byłem naprawdę młody.”

Na jego słowa Vivian nagle poczuła, że chce wybuchnąć śmiechem. Mężczyzna siedzący naprzeciwko niej miał być jej mężem, ale ona nie wiedziała o nim absolutnie nic.

Jednak teraz pracowała, więc odsunęła na bok swoje przypadkowe myśli. Kontynuowała wywiad, przechodząc przez listę pytań, które wcześniej przygotowali.

Potem wywiad przebiegał gładko. Finnick był raczej współpracujący, choć trochę chłodny. Mimo to nie był wcale taki nierozsądny i nieuprzejmy, jak głosiły plotki.

Wchodząc w rytm wydarzeń, Vivian na chwilę zapomniała, że tak naprawdę przeprowadza wywiad z mężem. Jednak gdy jej wzrok spoczął na kolejnym pytaniu, słowa utknęły jej w gardle. W biurze zapadła niezręczna cisza.

„ Vivian, co robisz?” Sarah szturchnęła ją.

Przykleiła na twarzy przepraszający uśmiech. „Przepraszam, panie Norton. Następne pytanie jest dość osobiste i jestem pewna, że wiele naszych czytelniczek będzie zainteresowanych odpowiedzią”. Tłumiąc dziwne uczucie, które paliło ją w piersi, Vivian zmusiła się do zapytania: „Czy jest pan singlem, panie Norton?”

Vivian miała ochotę odgryźć sobie język, słysząc to głupie pytanie.

Ugh, gdyby tylko Sarah i Jenny nie były tu teraz. Nie musiałabym zadawać tego pytania, na które już znam odpowiedź!

Zdenerwowana podniosła głowę, by spojrzeć Finnickowi w oczy. Mogłaby przysiąc, że dostrzegła lekki cień rozbawienia, migający w jego pozbawionych emocji oczach.

Jednakże uczucie zniknęło tak szybko, jak się pojawiło, pozostawiając ją z pytaniem, czy sobie tego po prostu nie wyobraziła.

Otworzył usta i przeciągnął: „No cóż… co o tym myślisz, panienko?”

تم النسخ بنجاح!