Rozdział 246 Prawda przeszłości
„Cóż, nie myśl za dużo” – powiedział Erick, z ulgą widząc, że Jamya staje się bardziej rozsądna. Gestem poprosił ją, żeby przestała mówić, w cichej prośbie o uniknięcie dalszej dyskusji.
Jamya, odchodząc, nie mogła powstrzymać się od ukradkowych spojrzeń. Pomimo jej wcześniejszych konfliktów z Alicią, widząc, że jej brat jest nią tak zauroczony i zdając sobie sprawę, że Alicia nie jest tak nieistotna, jak kiedyś myślała, zmiękczyło jej serce.
Mimo to nie mogła pozbyć się wrażenia, że nawet bez jej ingerencji ich związek będzie miał trudne zadanie.