Rozdział 70
Leila spędziła resztę popołudnia, tuląc się w ramionach Tatuma, aż do czasu, gdy musiał on wyjść, aby zgodnie z tradycją zakończyć pierwszy dzień Igrzysk Wilkołaków.
Nawet nie chciał jej zostawiać, ale ona nalegała, a widok jego lgnięcia do niej sprawił, że poczuła się podniecona.
Kto by pomyślał.