Rozdział 325
„Wszystko będzie dobrze, ojcze” – Leila delikatnie ociera czoło Darrena ciepłą szmatką, podczas gdy reszta jego ciała jest przykryta kocem.
Jest mu zimno, mimo że na zewnątrz jest dość ciepło.
Nikt tak naprawdę nie rozumie natury nowotworu, na którego choruje. Najpierw czuje się trochę lepiej, a potem nagle jego stan się pogarsza.