Rozdział 165
Pstryk! Korek z butelki szampana odlatuje, a Amara klaszcze z ekscytacją.
"Hurra!"
„Dzisiaj był dobry dzień” – mówi Kelvin, podnosząc butelkę wina – „Wiem, że prawdopodobnie myślisz, że jest za wcześnie, aby świętować, ale nauczyłem się świętować małe zwycięstwa, aby lepiej znosić straty”.