Rozdział 266
„To najlepsza oferta, jaką możemy dać, Alpha Tatum. To pomaga twojej watasze i naszej firmie. Pozwólmy tym akrom ziemi się rozwijać, zamiast pozwolić im leżeć w gruzach” – mówi mężczyzna do Tatuma w swoim biurze później tego samego dnia.
Należy do grupy inwestorów zainteresowanych zagospodarowaniem działki położonej na obrzeżach terytorium watahy.
Zane marszczy brwi: „Już wam mówiłem, panowie, jeśli nie możecie spełnić mojej prośby o dzierżawę, zapomnijcie o tym. Nie będę negocjował warunków naszej umowy”.