Rozdział 253
Tatum spogląda na nią, jego wzrok przesuwa się od jej bladej, lecz ładnej twarzy do jej bujnych piersi, na wpół ukrytych w wodzie, po czym przełyka ślinę, a jego serce zaczyna bić szybciej.
Już teraz trudno mu się kontrolować, siedzenie z nią w wannie byłoby dla niego zbyt dużym obciążeniem, a jednak jest to dokładnie tyle, ile potrzebuje. Jest pozbawiony jej dotyku, kontaktu z jej skórą, ciepła jej ciała.
Tęskni za nią, za każdą małą rzeczą z nią związaną. Nie było dnia, żeby jej nie pragnął, żeby nie zapragnął chwili, w której mogliby po prostu zostawić wszystko za sobą i cieszyć się komfortem swojego towarzystwa.