Rozdział 62 Mamy do siebie uczucia
Rena przewidywała niezadowolenie Waylena, zakładając, że będzie nieszczęśliwy.
Mimo wszystko Waylen przyciągnął ją bliżej, objął i delikatnie wyszeptał jej do ucha: „Już zjadłem kolację”.
Lekki rumieniec zabarwił policzki Reny. Był taki nieprzejednany!