Rozdział 177 Poczekajmy i zobaczmy
„Jesteś na pewno sprytny, ale używasz swojej inteligencji do złych celów” – szydziła Tamara. „Teraz jestem singielką i mogę umawiać się z kimkolwiek zechcę. Co się stało, zazdrościsz?”
Rhonda uśmiechnęła się złośliwie. „Wiem, że jesteś singlem, ale cztery z nich są w związkach małżeńskich”.
„No i co z tego? Po prostu się kochamy. Przynajmniej nie jestem taka jak ty, znana kochanka, o której mówi się w mieście” – prychnęła Tamara. „Poza tym słyszałam, że jesteś mężatką. Założę się, że twój mąż został oszukany, prawda?”