Rozdział 554 Widząc ciało
Ariana była oszołomiona. W jej umyśle panowało dziwne odrętwienie. Oprzytomniała dopiero, gdy usłyszała dźwięk windy, która zatrzymała się. Drzwi się otworzyły i wyszła, jej ruchy były tak powolne i bez życia, jak u chodzącego trupa.
Przy wejściu do kostnicy stały już dwie osoby.
To byli Darian i Jasper.