Rozdział 501 Zaproszenie na kolację
Decyzja Sarah o zakończeniu związku z Azielem pozostawiła Arianę rozdartą między gniewem a współczuciem. Współczuła cierpieniu Sarah, ale nie mogła powstrzymać się od współczucia dla Aziela, widząc w nim postać godną litości.
Aziel, pozornie nieświadomy powodu rozstania, został zaskoczony i niespodziewanie porzucony. Jednak Ariana wyczuła jego szczere uczucie do Sarah, co jeszcze bardziej skomplikowało sytuację.
Ariana, chcąc pocieszyć Sarah, przemówiła z głębokim przekonaniem. „Wiek to tylko liczba, moja droga. Niezależnie od tego, czy masz trzydzieści czy czterdzieści lat, w moich oczach nadal jesteś uosobieniem piękna. Nie wierzę, że Aziel pozwoliłby ci odejść z takiego powodu. Czy nie wziął już pod uwagę różnicy wieku między wami? Czy nie wie o twojej przeszłości i doświadczeniach, które cię ukształtowały? Gdyby naprawdę mu to przeszkadzało, nie byłby z tobą na pierwszym miejscu. Aziel nie jest niedojrzałą duszą. Założę się, że bycie w związku z tobą było dla niego starannie przemyślaną decyzją. Być może te obawy nawet nie rejestrują się w jego sercu”.