Rozdział 5
Dużo ludzi zebrało się na Nightwing Circuit o 20:00. Dzisiejszy wyścig zorganizowali Danny i Jamie; dwaj bogaci dandysi byli od dawna w konflikcie w Athesea.
Alexander siedział przy wejściu do klubowego budynku. Przebrał się w strój codzienny, ale elegancki i odległy wygląd wokół niego sprawiał, że wydawał się nieco nie na miejscu w gronie przyjaciół Danny'ego. Rzuciwszy okiem na zegarek na nadgarstku, zapytał ze zmarszczonymi brwiami: „Gdzie on jest?”
Danny odpowiedział od razu służalczo: „Ma tu być niedługo, Alexander”. Tylko Bóg wie, ile zachodu kosztowało mnie przywiezienie tutaj pracoholika Alexandra. Jamie, ten bachor, poniesie druzgocącą klęskę! pomyślał z uśmiechem, zanim zobaczył nadjeżdżający samochód Jamiego.
Jamie jako pierwsza wstała z fotela kierowcy. Następnie otworzyły się drzwi pasażera. Ubrana w szare, codzienne ubranie kobieta powoli podeszła do dwóch mężczyzn z Jamie, jej falowane, długie włosy opadały ?luźno za jej szyję.
Dopiero wtedy wszyscy mogli zobaczyć twarz kobiety. Jej jasna cera była nieskazitelna, a jej migdałowe oczy wyglądały oszałamiająco pięknie w świetle, jakby mogły kogoś zaczarować.
Kobieta była oszałamiająca, ale Danny nie zapomniał, dlaczego tu byli. „Gdzie jest ten ekspert wyścigowy, którego ze sobą przyprowadziłeś, Jamie? Przyprowadziłem tu dziś mojego brata. Poczekaj, aż przegrasz, bachorze”.
Jamie parsknął śmiechem i poklepał Elise po ramieniu. „Cóż, nie byłbym tego taki pewien. Ta pani tutaj jest moją szefową i będzie dziś wieczorem ścigać się z twoim bratem”.
Gdy tylko Jamie skończył zdanie, Danny spojrzał na Elise z niedowierzaniem. „Masz na myśli ją? Swojego szefa, mówisz? Żartujesz sobie, Jamie? Przyprowadziłem tu dziś Alexandra. Jak śmiesz patrzeć na nas z góry?!”
Nawet przyjaciele Jamiego uważali go za śmiesznego. W końcu Elise na pierwszy rzut oka wydawała się delikatną i słabą młodą damą. Organizowali tu wyścig samochodów sportowych, a nie wyścig samochodzików! Poza tym, tor Nightwing Circuit słynął z trudności w ściganiu się na nim; nawet najmniejszy błąd mógł kosztować kierowców życie!
Jamie nie przejmował się jednak tym, co mówią inni. I tak będą mieli jaja na twarzach.
Elise podniosła wzrok i spojrzała na Danny'ego, a potem na Alexandra. Następnie celowo ściszyła głos i powiedziała: „Rozpocznijmy wyścig”. Po związaniu długich włosów gumką, podniosła hełm ze stołu i założyła go szybkimi i zwinnymi ruchami. Kiedy zauważyła, że Alexander jeszcze się nie poruszył, zapytała z uśmiechem: „Co się stało? Patrzysz na mnie z góry, młody mistrzu Alexandrze?”
Alexander rzeczywiście nie chciał ścigać się z małą dziewczynką, ponieważ wynik był już z góry przesądzony. Jednak Danny pociągnął go za rękaw i szepnął do niego: „Nie spodziewałem się, że ekspert, którego Jamie ze sobą przyprowadził, będzie małą dziewczynką, Alexandrze. Skoro już tu jest, dlaczego nie ścigasz się z nią? Tylko nie bądź dla niej zbyt surowy. W końcu jest młodą damą, i to piękną…”
Aleksander lekko zmarszczył brwi i zawahał się przez moment, zanim podniósł hełm leżący na stole.
Kiedy para wsiadła do swoich sportowych samochodów na torze wyścigowym, wszyscy obecni poczuli, że wynik wyścigu został już przesądzony. W końcu Alexander zaczął ścigać się w wieku ośmiu lat.
Zasady wyścigu były proste. Linia startu toru była jednocześnie linią mety, a obwód miał osiem kilometrów długości. Ten, kto pierwszy wróci na linię startu, wygrywał wyścig.
Dwa samochody wyruszyły razem, zanim di zniknął na końcu zbocza wzgórza w ciągu zaledwie kilkudziesięciu sekund. Dopiero wtedy Aleksander zdał sobie sprawę, że niedocenił kobiety. Ta kobieta jest naprawdę niezwykła; ryzykuje życie dla wyścigu. Wygląda na to, że spotkałem godną siebie osobę, pomyślał. Jego usta wygięły się w uśmiechu, a spojrzenie w jego oczach stało się poważne.
Około dziesięć minut później niebieskie BMW jako pierwsze dotarło na linię startu toru. Nawet dryfowało stylowo, zanim powoli się zatrzymało.
Wszyscy byli oszołomieni — Elise prowadziła niebieski samochód sportowy.
Jamie głośno wiwatował, podskakując ze swojego miejsca. „Jesteś niewiarygodny, szefie!”
Jego przyjaciele wtórowali mu, „O kurczę! Ta mała wróżka jest niesamowita!” Wygraliśmy zakład! pomyśleli.
Dopiero po prawie pół minucie samochód Alexandra zatrzymał się na torze wyścigowym. Oczy Danny'ego były pełne niedowierzania. Pomyśleć, że Alexander przegra wyścig! - pomyślał.
Elise wstała z fotela kierowcy, a Alexander zrobił to samo.
Zdjęła kask i powiedziała z uśmiechem: „Przegrałeś”. Musiała przyznać, że pokonanie Alexandra było całkiem ekscytujące.
Alexander wyglądał jednak na niezadowolonego. Rzucił okiem na kobietę przed sobą, mówiąc: „Zorganizujmy kolejny wyścig”. Nigdy nie został pokonany w wyścigu samochodowym. Nie dość, że był to pierwszy raz, to jeszcze przegrał z kobietą.