Rozdział 28
Prawie wszyscy mieszkańcy miasta, którzy wyróżniali się w matematyce, brali udział w konkursie Olimpiady Matematycznej, ale tylko nieliczni z nich wygrywali nagrody. Dla kogoś na poziomie Elise szanse na wygraną były niewielkie. Stąd było niemal pewne, że wygra Danny.
Chociaż wynik był przewidywalny, nie mógł powstrzymać dumy. W końcu pozbywał się brzydkiego potwora. Dlatego też przez kilka następnych dni trzymał brodę wysoko, ponieważ triumf był wypisany na jego twarzy. Było to szczególnie widoczne, gdy ją podnosił.
„ Brzydka Elise, kolejny dzień mniej cię widuję.”