Rozdział 51
Nyla zatrzymała się, gdy miała zamiar podnieść trochę jedzenia, po czym spojrzała w dół. „Nie ma niczego, czego bym chciała”.
Wcześniej w tym roku Clark obiecał, że weźmie urlop, aby uczcić jej urodziny wakacjami na wyspie, co zawsze chciała zrobić. Zaledwie kilka miesięcy później, wydawało się, że całkowicie o tym zapomniał. Dobrze się stało — ułatwiłoby jej to radzenie sobie z nim bez niepotrzebnych uczuć współczucia.
„W takim razie będę musiał dokładnie przemyśleć, co ci kupić. Jeśli czegoś chcesz, zawsze możesz mi o tym powiedzieć”.