Rozdział 646
Ale co było z tym zaproszeniem? „Fałszerstwo rzeczywiście jest niepokojące. Zrobimy, jak zasugerowałeś, Sean, i wyślemy ją na policję” – poinstruowała Alyssa.
„Tak, pani Alyssa.” Sean skinął głową.
Zwrócił się do strażników i rozkazał: „Zabierzcie ją!”