Rozdział 198
„C-co masz na myśli, Jasper? Próbujesz nas zamknąć? Myślisz, że jesteśmy jakimiś podejrzanymi o popełnienie przestępstwa?” – wrzasnęła Sophia, bojąc się, że ich plany zostaną ujawnione.
„To trochę przesada, nie uważasz? Potrzebuję tylko współpracy wszystkich, aby oczyścić naszą rodzinę z zgniłych jabłek” – warknął Jasper, emanując jeszcze większym autorytetem niż jego własny ojciec. „Jeśli jesteś niewinny, nie będziesz musiał się o nic martwić”.
„Tak!” krzyknął Newton. „My... Nie możemy pozwolić, aby coś tak upokarzającego pozostało! Musimy zbadać tę sprawę i dać Alice i Jonahowi właściwe zakończenie!”