Rozdział 98
Wybuchł kolejny zamęt.
John sprzeciwił się, mówiąc: „Wszyscy wiedzieliśmy, że jesteś ranny, więc poprosiliśmy ekipę produkcyjną, żeby po ciebie przyjechała. Słyszeliśmy również, że ekipa produkcyjna wysłała cię do szpitala na badanie. Co jeszcze chcesz, żebyśmy zrobili?”
Łzy spływały po policzkach Kylie. „Jak mogłeś być taki podły? Wszyscy jesteście tyranami!”