Rozdział 86
Kathleen była oszołomiona. Pociągnęła za róg koszuli Charlesa swoimi delikatnymi, drobnymi palcami, by nakłonić go, by nie wygadywał bzdur.
Oczy Samuela pociemniały.
Christopherze!
Kathleen była oszołomiona. Pociągnęła za róg koszuli Charlesa swoimi delikatnymi, drobnymi palcami, by nakłonić go, by nie wygadywał bzdur.
Oczy Samuela pociemniały.
Christopherze!