Rozdział 448 Nienasycona chciwość
„Nie martw się. Mam wielką siłę. Nieważne co, nie będę żałować tego, co powiedziałam” – powiedziała pewnie Caroline.
Harvey nie spodziewał się, że negocjacje z Caroline będą o wiele trudniejsze niż z Travisem.
Właśnie wtedy ktoś zapukał do drzwi salonu. „Proszę wejść” zawołała Caroline.