Rozdział 976 Daj mi ją
Trzydzieści minut później samochód Sonyi powoli zatrzymał się przy wejściu do rezydencji Franklinów. Do tego czasu Selina, która siedziała na tylnym siedzeniu, ucichła.
Sonya odetchnęła z ulgą w duchu, ponieważ myślała, że Selina w końcu przestała płakać po tym, jak płakała przez całą podróż do domu. Ku swojemu zaskoczeniu zobaczyła, że twarz Seliny była nadal pokryta łzami, gdy otworzyła drzwi samochodu.
Selina zmęczyła się płaczem, ale nadal płakała cicho. Widząc, że Sonya otwiera drzwi, Selina nawet nie odwróciła głowy w stronę Sonyi.