Rozdział 967 wyraził swoje zaniepokojenie
„ Proszę zaczekać chwilę, bo pani Franklin śpi. Powiem jej, że jesteś”. Po zaproszeniu Samanthy na kanapę w salonie, kamerdyner był gotowy pójść na górę, żeby zadzwonić do Sonyi.
Samantha zmarszczyła brwi i odpowiedziała: „W porządku. Mogę pójść na górę i sprawdzić, co u niej”. Kamerdyner wiedział, że Sonya ją rozpieszcza. Zawahał się, ale ostatecznie zgodził się pozwolić jej wejść na górę.
Samantha odpowiedziała skinieniem głowy. Po przyklejeniu uśmiechu do twarzy, weszła po schodach i poszła na górę. Sonya właśnie obudziła się po drzemce w sypialni głównej na górze. Usłyszawszy pukanie do drzwi, natychmiast je otworzyła.