Rozdział 917 Bezradny
Miles pozostał cichy, zachowując pokerową twarz. Widząc reakcję Milesa, Edmund westchnął z irytacją.
„ Czy nie myślałeś o zrobieniu czegoś romantycznego? Co jest bardziej romantyczne niż udzielenie jej pomocy, gdy najbardziej jej potrzebuje?”
Miles obojętnie zmrużył oczy. „To nie jest konieczne”. Zrobię te romantyczne rzeczy w przyszłości. Tym razem jej nie pomogę, bo sama się na to sprowadziła. Ten bałagan nie wydarzyłby się, gdyby przyszła tutaj, żeby dotrzymać towarzystwa Linie, zamiast jechać z Jackiem, żeby zająć się tymi leczniczymi ziołami tamtego dnia.