Rozdział 869 Nadal na nią wściekły
„ Czy chcesz, żebym zatrzymał dla ciebie ten lek?” Jack nie traktował tych dzieciaków poważnie. Zamiast tego odwrócił się i rzucił pytanie Amandzie.
Amanda zmarszczyła brwi, zastanawiając się nad tym przez chwilę. „Lepiej wysłać to do instytutu badawczego. Nie ma sensu trzymać tego przy mnie”.
„ W takim razie będę potrzebował, żebyś poszedł z nami” – powiedział Jack. Słysząc to, Alvin i Elliot napięli się. Uchwyty na brzegu sukienki Amandy zacisnęły się.