Rozdział 767 Nigdy nie cierpiała w ten sposób
Amanda właśnie zapadła w głęboki sen, gdy nagle obudził ją dzwonek telefonu. Ospała, pomacała telefon na stoliku nocnym i odebrała połączenie. „Kto to?”
Miles lekko zmarszczył brwi, po czym powiedział głębokim głosem: „To ja”. Słysząc jego głos, poczuła wstrząs, a jej umysł nagle poczuł się znacznie bardziej rozbudzony. „Co się dzieje?”
Spojrzał na dziewczynę w swoich ramionach. Selina szlochała, próbując opuścić głowę i spojrzeć na siebie.