Rozdział 735 Niekontrolowany stopień
Wrzący ze złości Stephen walił w drzwi. Jessica spojrzała na drzwi z ponurym wyrazem twarzy, zanim wstała i podeszła. Zobaczyła, jak wściekły był jej ojciec, gdy tylko otworzyła drzwi.
„ To twoja sprawka?” – ryknął do niej mężczyzna. Jessica na moment zamarła. Chociaż w przeszłości tracił do niej panowanie, to był pierwszy raz, kiedy widziała go tak wściekłego.
To wszystko wina Amandy. Pomimo strachu kobieta zebrała się na odwagę, by spojrzeć na ojca. „Co zrobiłam źle? Chciałam tylko pokazać wszystkim jej prawdziwe oblicze!” Brwi Stephena zmarszczyły się głęboko na to. „Co powiedziałeś?”