Rozdział 677 Obawa
„ Pan Damaris i ja…” Amanda zaczęła wyjaśniać, ale nagle za nimi rozległy się dźwięki. Brzmiało to tak, jakby dzieci się obudziły.
Amanda przerwała więc i odwróciła się, żeby na nich spojrzeć. Elliot, który w pewnym momencie się obudził, pocierał oczy ospale. Po chwili chłopiec powoli opuścił rękę i zmrużył oczy, patrząc na matkę. „Mamo…”
Amanda rzuciła szybkie spojrzenie na mężczyznę obok niej, tłumiąc narastające uczucia w jej sercu. Gdy już się uspokoiła, obdarzyła chłopaka uśmiechem.