Rozdział 616
Kiedy Alan chciał kontynuować informowanie jej o postępach projektów w instytucie badawczym, Amanda go powstrzymała. „Muszę teraz zająć się kilkoma sprawami. Możesz wyjść pierwszy, jeśli nie ma nic ważnego”.
Alan nie mógł dostrzec wyrazu jej twarzy, gdy patrzyła w dół. Zmarszczył brwi i spojrzał na róże obok niej.
Było oczywiste, że róże wpłynęły na emocje Amandy.