Rozdział 529
Miles stał za Amandą i długo wpatrywał się w jej sylwetkę. O czym ona myśli? Nawet nie zauważyła, że tu jestem. Nie poruszyła się ani o cal przez cały czas, kiedy tu byłem.
Po dłuższej chwili Miles podniósł stopy i podszedł do niej ze zmarszczonym czołem. Dopiero gdy cień rzucił się na nią, Amanda zdała sobie sprawę, że nie jest sama. Wyrywając się z oszołomienia, Amanda podniosła głowę, by spojrzeć na osobę stojącą przed nią.
Gdy ich spojrzenia się spotkały, Amanda natychmiast zmarszczyła brwi i wstała z uroczystą ostrożnością. Cofnęła się o kilka kroków, zwiększając dystans między nimi.