Rozdział 527
Pod sceną było słabo oświetlone. Miles czuł, jak dzieci uśmiechają się obok niego. Czując ciekawość, spojrzał w ich kierunku. Trójka dzieci szeptała do siebie o tym, kto wie, o czym, z tajemniczymi minami na twarzach. Co jakiś czas zasłaniały usta, by stłumić ciche chichoty.
Stojąc obok nich, Amanda patrzyła na dzieci z delikatnym uśmiechem na twarzy. To był bardzo czuły moment. Jednak w chwili, gdy jej oczy spotkały się z oczami Milesa, jej kochający uśmiech stał się nieco sztywny
Amanda spuściła wzrok i uspokoiła się, po czym odwróciła twarz tak, że Miles mógł widzieć tylko jej profil.