Rozdział 337 Sprawy między nami
Oczywiście, Sonya także słyszała ich wymianę zdań.
Mimo to ona, która już dawno postanowiła, że jej syn poślubi Samanthę, ostrzegła Amandę i nie martwiła się, że ta okaże się nieposłuszna.
W rezultacie nie przejmowała się zbytnio ich interakcją i dalej z elegancją popijała kawę.