Rozdział 288 Czekałem latami
Dowiedziawszy się, że to Amanda znalazła Selinę, Sonya przestała ją upominać. Skupiła się na pocieszaniu Seliny, która wciąż płakała w jej ramionach. Chwilę później Selina wyczerpała swoją energię i w końcu przestała płakać.
„ Dobra dziewczynka, Lina.” Sonya poklepała ją po plecach. „Pani Hogan cię uwielbia. Przypadkowo cię rozgniewała, więc czy możesz jej wybaczyć?”
Słysząc imię Samanthy, Selina zmarszczyła brwi i odwróciła się. Wyciągnęła ręce w stronę Milesa.