Rozdział 279 Wina
„ Lina, to ty?”
Amanda nabrała pewności, że nie wyobraziła sobie tego szlochu i zaczęła odczuwać większą nadzieję.
Selina przestała płakać, gdy usłyszała również głos Amandy. „P-Pani Dickerson?”
„ Lina, to ty?”
Amanda nabrała pewności, że nie wyobraziła sobie tego szlochu i zaczęła odczuwać większą nadzieję.
Selina przestała płakać, gdy usłyszała również głos Amandy. „P-Pani Dickerson?”