Rozdział 1264
Widząc uśmiech na twarzy Milesa, Amanda na moment osłupiała. Potem jej policzki pokryły się delikatnymi odcieniami karmazynu. Dopiero po chwili odzyskała przytomność, po czym z poczuciem winy odwróciła się i kontynuowała gotowanie.
Tymczasem Miles patrzył za nią ze skrzyżowanymi ramionami. Kiedy skończyła gotować, pomógł wynieść naczynia i nakryć do stołu.
Z drugiej strony Alvin, Elliot i Selina dawno już zajęli właściwe miejsca przy stole jadalnym. Kolacja była ciepłym i przytulnym wydarzeniem.