Rozdział 66: Słodka ulga
Moana
„ Zdecydowałeś się?” – zapytał lekarz.
Poczułam się zupełnie bezradna i zaczęłam płakać jeszcze mocniej. Lekarz milczał i pozwolił mi płakać, a kiedy w końcu mogłam mówić, mimo szlochów, spojrzałam na niego i pokręciłam głową.