Rozdział 213: Śpiąca królewna
Edrick
Kiedy w końcu wpadłem do pokoju przesłuchań, zobaczyłem dwóch oficerów pochylonych nad Moaną, która leżała nieruchomo na ziemi z oczami wywróconymi do tyłu. Przepchnąłem się obok nich i podniosłem ją z podłogi, po czym kazałem im natychmiast wezwać karetkę, co też zrobili.
Karetka przyjechała szybko i zanim się obejrzałam, siedziałam już na tylnym siedzeniu i trzymałam bezwładną rękę Moany, podczas gdy wiozą ją do szpitala.