Rozdział 45 Przywiązanie emocjonalne czy tylko pożądanie?
PUNKT WIDZENIA LISY
Kiedy się obudziłam, ciepło, które czułam poprzedniej nocy i przez całą noc, zniknęło. Nie było go już w łóżku ze mną.
„Och” mruknęłam, pocierając oczy wierzchem dłoni. Spałam bardzo dobrze, będąc trzymaną przez Luciusa Devine’a. Przysunęłam twarz bliżej poduszki, której użył, i uśmiechnęłam się, czując jego zapach.