Rozdział 8 Ochrona ich
LUCYUSZ
Mama Lisy zadzwoniła do mnie, żebym sprawdził, co u Lisy. Według niej próbowała się do niej dodzwonić, ale Lisa nie odbierała telefonów.
A co do tego, dlaczego dałem Lisie odpowiedź, którą jej właśnie dałem, po prostu nie potrafię powiedzieć. Słowa po prostu wypłynęły z mojego języka, jakby to była najbardziej naturalna rzecz, jaką mogłem jej powiedzieć.