Rozdział 39 Prawda czy fałsz
MONALIZA
Pośpiesznym krokiem ruszyłem w stronę Irene, po tym jak zostałem wyrzucony przez jeden z samochodów Luciusa. Oczy były zwrócone na mnie, gdy zostałem wyrzucony dzisiaj. Wyrzucenie mnie do innego drogiego samochodu było zdecydowanie czymś, do czego ludzie byli przyzwyczajeni, ale ja nie patrzyłem na nikogo.
„Hej Irene” – zawołałem pierwszy, ale ona miała zmarszczone czoło i wyglądała na sztywną.